| Autor |
Wiadomość |
| BlackLord |
 Wysłany: Pią 16:40, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
| Problem rozwiązany, okazało się że wiązka która szła do rozrusznika była trochę zabrudzona i lekko zardzewiała, przeczyszczone i założone z paroma drucikami miedzi pomogło, teraz odpala od dotknięcia jak nigdy. |
|
 |
| młody |
| Wysłany: Czw 20:20, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
| a no tak przecież to 4T ;D |
|
|
| BlackLord |
| Wysłany: Czw 20:10, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
| Dzisiaj ustawiłem u mechanika zawory i rozrząd tak że jest taka kompresja że rozrusznik nie daje rady obrócić, teraz muszę naprawić kopkę i będzie hulać. |
|
|
| młody |
| Wysłany: Czw 18:53, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
noze być przytkana dysza główna lub ssanie. rozkręć gaźnik przeczyść i spróbuj odpalić  |
|
|
| BlackLord |
| Wysłany: Czw 11:37, 14 Paź 2010 Temat postu: Problem z odpaleniem Agility |
|
Siema, od mniej więcej połowy września Agility stało w garażu, odpalałem go po takiej przerwie i okazało się że świece i wywaliło, a dokładniej brak gwintu na głowicy, więc kopiłem używaną ale w dobrym stanie od pytona, wymieniłem dzisiaj ją, akumulator naładowany, świeca nowa.
Próbowałem go odpalić ale on kręci kręci i nic, jak myślicie go zrobić zeby on w końcu odpalił?
PS: Sprawdziłem dopływ paliwa i do gaźnika paliwo z baku dochodzi. |
|
|