 Wysłany: Pią 7:24, 18 Cze 2010 Temat postu: *Przejście/Przyłączenie Klubu Skuterczwa do YRC !* |
|
| Witam.
Jak wiecie po naszym odejściu od klubu Skuterczwa forum nadal istaniało, przychodzili tam nowi ludzie. Niesty organizacja po naszym odejściu była kiepska, a nawet bardzo kiepska. Od około pół roku jestesmy po odejściu ze Skuterczwa. Na początku niektóre osoby miały jakies problemy, najwidoczniej ze sobą albo ich słabościami. Spamy, wyzwiska i tym podobne zniechęcały nas do jakich kolwiek działan z tamtymi ludźmi. Była to spowodowane przez 2 osoby (nie będe wymieniał, oni sami wiedzą). W ostatnim czasie kiedy wszystko ucichło, napisała do nas osoba ze Skuterczwa z propozycją połączenia na naszych zasadach. Na początku mielismy mieszane uczucie, lecz po dłuższym zastanowieniu pomyślelismy, "czemu nie ? ". Troche poswiecilismy wspólnie z Dziurkiem na obgadaniu kilku spraw i doszlismy do wniosku ze "połączymy" a dokładniej przyłączymy Skuterczwa do Yrc na naszych zasadach. Czyli na Skuterczwa zostaje tylko przekierowanie (liczne adresy Yrc) oraz rozsyłamy masowe PW i Maile do zarejestrowanych i nowo przybyłych użytkowników Skuterczwa. Rozmawialismy z Ossskim który stoi tam na czele forum, wyraził zgode oraz będzie on z resztą osób u nas na forum. Każdy dochodzący ze skuterczwa będzie normalnym użytkownikiem który będzie podlegał naszemu regulaminowi Yrc. Nie chcemy zadnych wyzwisk, sporów, wysmiwać i tym podobnych zachowań w kierunku Yrc osób które przeszli. Przyłączenie jeszcze raz podkreślam jest grzecznościowe i tym bardziej nie chcieli byśmy sporów pomiedzyużytkownikami dochodzącymi. Ogólnie ma to na celu połączyć zainteresowanie wszystkich częstochowskich skuterzystów jak i motocyklistów. Liczba osób uczeszczających na zloty oraz udzielającyh sie na forum zwiększy sie co chyba nie tylko dla nas administracji a takrze dla was jako użytkowników będzie zadawalające. Tak wiec, sądze ze wszystko będzie normalne i na poziomie. Zapraszam na zloty bo warto jeździć jak i udzielać sie na forum. Pozdrawiam Pietras, Dziurek, Badek |
|
