Badek
Administrator

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żarki Letnisko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:03, 11 Lut 2010 Temat postu: < < Stunt Poradnik > > |
|
Siema. Chciałbym Wam przedstawić poradnik podstawowych tricków. Myśle, że przyda się osobą zaczynającym przygode ze Stuntem
WHEELIE - jest to jazda na tylnym kole. W wykonaniu tego tricku na skuterze najważniejsza jest technika. Naukę należy rozpocząć od podrywania przedniego koła i wyczucia tylnego hamulca. Jedziemy wolno około 5 km/h, odkręcamy manetkę do końca, odchylamy się mocno do tylu i w tym samym momencie rwiemy mocno kierownice do siebie, gdy nam skuter idzie już na koło używamy utrzymania odpowiedniego pionu hamulca i gazu. Cały czas trzymamy palec bądz dwa na tylnym hamulcu. Gdy już czujemy że nas zaczyna przechylać na plecy za bardzo wtedy wciskamy delikatnie hamulec aby powrócić do odpowiedniego pionu tak by nie opaść od razu tylko wyprostować motor i dalej jechać.
SPREADER WHEELIE – spreader jest to wykonanie szpagatu podczas jazdy na tylnym kole. Podczas jego wykonywania koło musi być uniesione nieco wyżej niż podczas zwykłej ‘gumy’. Gdy jedziemy na jednym kole rozkładamy nogi na bok tak aby były proste w kolanach. Trick bardzo efektowny.
[link widoczny dla zalogowanych]
SKATER WHEELIE - jest to wheelie w pozycji z jedną nogą na siedzeniu
i drugą na podnóżku dla pasażera. Poderwanie skutera z tej pozycji jest dosyć łatwe, odkręcamy manetkę i staramy się jak najbardziej przyciągnąć kierownice do siebie. W ‘powietrzu’ balansujemy tułowiem, aby nie przewrócić się na bok. Ja osobiście się uczyłem "wolnej gumy" w ten sposób.
STAND UP WHEELIE – jest to wheelie w pozycji stojącej. Do wykonania tego tricku nie potrzebna jest wcale duża moc. Jedziemy powoli stojąc na końcu siedzenia pasażera, odkręcamy manetkę i już jesteśmy na tylnym kolę. Balansujemy górnymi częściami ciała tak aby nie wywrócić się na bok. Ta pozycja umożliwia nam poderwanie skutera nawet z wysokich prędkości.
[link widoczny dla zalogowanych]
FLAMINGO WHEELIE – znane w Polsce również jako ‘jaskółka’, jest to wheelie w pozycji z jedną nogą na siedzeniu pasażera a drugą w powietrzu. Podrywamy i jedziemy tak samo jak stand up wheelie z tym, że tutaj balansujemy tylną nogą, którą mamy w powietrzu. Z tej pozycji bardzo łatwo jest poderwać skuter nawet przy wysokich prędkościach. W tym triku jest bardzo ważne wyczucie skutera bo można bardzo szybko wylądować na boku bądź plecach.
MANUAL WHEELIE – trick ten polega na jak najdłuższym przejechaniu na tylnym kole bez dodawania gazu. Podczas szybkiego wheelie puszczamy gaz i odchylamy się do tyłu, tak aby skuter stał w pionie, teraz już bez dodawania gazu, balansujemy ciałem tak, aby skuter nie opadł nam spowrotem na dwa koła, i kontrujemy hamulcem, tak aby nie przewrócić się na plecy. Trick bardzo trudny w wykonaniu.
HIGH CHAIR - trick bardzo trudny w wykonaniu. Zakładamy obie nogi na kierownice, odkręcamy manetkę do końca, odchylamy się maksymalnie do tylu i rwiemy kierownicę. Balansujemy górnymi częściami ciała, tak aby nie przewrócić się na bok. Rzadko który skuter bez tuningu poradzi sobie z tym trickiem. Jeśli mamy seryjny skuter najlepiej jest jechać na kole i przełożyć dopiero nogi, najpierw jedną a później drugą.
PS. podczas wykonywania tego tricku nie widzimy jezdni. Najlepiej uczyć się go na szerokich drogach/parkingach ze względu na bezpieczeństwo nasze jak i innych użytkowników ruchu.
CIRCLES - jeden z najtrudniejszych tricków w stuncie.
Wymaga perfekcyjnego opanowania wolnego wheelie. Polega on na jeździe po okręgu o jak najmniejszej średnicy. Najłatwiej kręci się cyrkle w lewo, w pozycji jak do Skater Wheelie. Istnieje wiele odmian tego tricku, np. Stand up circles, HC circles czy też one handed circles.
ROOLING STOOPIE - jak sama nazwa wskazuję, jest to jazda na przednim kole. Podczas jazdy ok. 60 km/h "wciskamy" tylni amortyzator i jednocześnie naciskamy jak najmocniej przedni hamulec. Gdy już czujemy, że jesteśmy dość wysoko, staramy się balansować ciałem i hamulcem tak, aby nie opaść na 2 koła i jednocześnie nie przelecieć przez kierownicę. Na początku można spróbować pulsowania hamulcem. Z czasem będziemy balansować automatycznie. Trick bardzo trudny w wykonaniu.
CHRIST AIR - znany również jako Jezus. Jedziemy z prędkością około 30-40 km/h, wskakujemy nogami na siedzenie kierowcy, wstajemy, puszczamy kierownice i prostujemy ręce. Trick dosyć prosty w wykonaniu, najgorzej jest przełamać strach
I pamiętaj "jeśli się nie przewrócisz to się nie nauczysz"
Ostatnio zmieniony przez Badek dnia Czw 14:06, 11 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|